Armia Grozy
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZCZECIN
|
Wysłany: Sob 9:02, 01 Wrz 2007 Temat postu: Wiersz pt. "Requiem dla snu" |
|
|
|
Requiem dla snu
Siedzę na zimnej podłodze przed siebie wpatrzony
Nogi spętane, ręce związane i umysł zwiotczały
Wokół wilgotne ściany a ja upokorzony
Jakby same najczarniejsze demony obok stały
Przez głowę przelatują skrawki szczęśliwego życia
W głowie myśl się rodzi niczym mroczna zimna kula
Już prawie nie pamiętam radosnego pulsu bycia
W moim martwym sercu skra nadziei już nie hula
A tylko kilka złych decyzji wplątało mnie w tą porażkę
To, że tak naprawdę zawsze samotny byłem
Wtem z kości dłoń przewraca mnie na posadzkę
A ja już prawie w otchłani zimnej kuli się skryłem
Miłosierny, mroczny głos tłumaczy, co się stało
Szepcze o wirusie, co duszę moją obrócił w pożogę
Mówi o truciźnie, co ciało me doszczętnie zrujnowało
Aż zrozumiałem wszystko i poczułem trwogę
Zrozumiałem a z oczu pociekły mi łzy
Szaleństwo życia i śmierci nie ma już znaczenia
Kostucha mówi, że nie byłem doszczętnie zły
Lecz, że to kwestia była przeznaczenia
Mimo szczerych chęci życia zgodnie z samym ze sobą
Stale parłem w złym kierunku w zła stronę się kierowałem
Skręcałem wciąż inną mroczną drogę celowo
Przez co chyba nigdy naprawdę spokojnie nie spałem
A teraz przychodzi odejść bez pożegnania
Nie mówiąc nikomu jak bardzo kochałem
Szykując się w końcu do wiecznego spania
W koszmar życia się budząc na powrót, uświadamiam sobie, że spałem?
Szczecin 22-08-2007
Napisałem ten wiersz słuchając ciągle jednego utworu, motywu z filmu ‘Rquiem dla snu”, widząc przed oczami każdy kadr z tego wspaniałego obrazu DarrenaAronofsky’go.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|